W dniu 26 czerwca Dom Kultury w Pilźnie zorganizował wycieczkę w ramach podziękowania dla osób społecznie działających na rzecz Kultury w Kotlinę Sandomierską. Uczestników zachwycił Kazimierz Dolny. Na szczycie wzgórza zamkowego wznosi się okrągła wieża z przełomu XIII i XIV wieku. Baszta jako tzw. górny zamek pełniła funkcje obronne zanim wybudowano zamek. Obecnie na wzgórzu znajdują się tylko ruiny monumentalnej budowli, która powstała za panowania Kazimierza Wielkiego.
Niektórzy badacze twierdzą, iż była ona również siedzibą straży celnej, a w nocy służyła jako latarnia rzeczna. W każdym bądź razie, z jej szczytu rozciąga się piękny widok na Kazimierz i dolinę Wisły, różnorodność kamieniczek, mnóstwo galerii, tworzą specyficzny klimat tego małego miasteczka.
Kolejnym etapem zwiedzania był Sandomierz. Na szczególną uwagę zasługuje tutaj:
Brama Opatowska - jest jedną z czterech bram wchodzących w kompleks murów obronnych Sandomierza, wzniesiona przez króla Kazimierza Wielkiego około 1362 roku. Do bramy przylegają, bo obu jej stronach pozostałości murów.
Ratusz - wzniesiony w drugiej połowie czternastego wieku. Pierwotna budowla w kształcie wieży została rozbudowana w XV wieku uzyskując plan wydłużonego prostokąta. W XVI w. nadano ratuszowi formy renesansowe, budując u góry attykę, która jest zarazem jedną z najpiękniejszych attyk ratuszowych w Polsce.
Bazylika katedralna p.w. Narodzenia NMP - gotycka świątynia została wzniesiona (w miejscu wcześniejszego kościoła) z fundacji Kazimierza Wielkiego pomiędzy rokiem 1360 r.
Zamek królewski - zamek murowany zbudowany w XIV w. z fundacji Kazimierza Wielkiego na miejscu wcześniejszego grodu, przebudowywany w I poł. XVI w. na rezydencję renesansową wg projektu mistrza Benedykta.
Podziemna Trasa Turystyczna - system dawnych XIV i XV wiecznych piwnic, w których kupcy sandomierscy składowali swoje towary handlowe. Utworzona została przez połączenie dawnych piwnic i podziemnych składów trasa prowadzi pod ośmioma kamienicami. Najgłębsze wyrobiska sięgają 12 m pod płytę Rynku, a długość chodników wynosi 470 m. Sandomierskie lochy owiane są legendami. Drążone przez wieki pod miastem korytarze i komory z racji ich obronnego i gospodarczego charakteru, otoczone były tajemnicami. Najsłynniejsza legenda mówi o Halinie Krępiance, która została zasypana wraz z Tatarami w tajemnych korytarzach. Pełnej wersji legendy można posłuchać podczas zwiedzania podziemi.
Kolejnym etapem zwiedzania była perła Renesansu - zamek w Baranowie Sandomierskim.